Wiele filmów i samouczków od szanowanych stolarzy internetowych pokazuje, że zawsze przechodzą od grubego medium do grzywny.
Myślę, że są tu trzy kluczowe rzeczy.
W przypadku kilku z nich kategoria „Stolarz internetowy” nie oznacza, że otrzymujesz informacje od najlepszych i najbardziej doświadczonych rzemieślników. Zawsze warto o tym pamiętać na początku.
Po drugie, zużycie narzędzi każdego robotnika, i akceptacja tego samego , jest nieco inne. Używając równoważnych narzędzi, jeśli jedna osoba pracuje znacznie więcej na twardym drewnie, szczególnie twardszych lub bardziej ściernych, a inna prawie w całości używa zwykłego drewna iglastego, ich potrzeba ostrzenia będzie znacznie inna.
Po trzecie, i to jest prawdopodobnie najważniejsze, istnieje ogromna przepaść w procedurach wyostrzania od jednego końca spektrum za pomocą jednego kamienia, czasami bez stropu (tak naprawdę) do facetów na drugim końcu pięć lub więcej kamieni rutynowo używanych do normalnego ostrzenia (honowania). Dodatkowo niektórzy trochę wyostrzają i testują krawędzie, aby zobaczyć, czy zrobili wystarczająco dużo, inni wykonują rutynę ostrzenia na pamięć i dlatego nie muszą sprawdzać, ponieważ wiedzą, że zawsze przywracają ostrość roboczą ( na przykład jest to Paul Sellers, który szczególnie radzi zawsze pracować od szorstkich do drobnych powierzchni, a kończąc na dobrym stropowaniu).
A teraz przejdźmy do tego, co konkretnie robisz.
20-30 uderzeń kamienia wodnego o ziarnistości 3000 (to wystarczy, aby uzyskać zadziory na całej szerokości ostrza), 20-30 uderzeń na skórzanym pasku z dodatkiem tlenku chromu złożone i kontynuuj.
To działa dla Ciebie i to jest najważniejsze, ale dla niektórych fakt, że potrzeba 20-30 uderzeń, wskazuje, że kamień, którego używasz, jest trochę za dobry 1 . W żadnym wypadku nie ma tu jednego standardu, ale mówiąc ogólnie, powinieneś być w stanie obrócić zadzior w 10-20 uderzeniach, a zrobienie tego w mniej niż dziesięciu może być realistycznym celem.
Jakie są korzyści z przepracowania żwiru w celu uzyskania zwykłego retuszu?
Dla większości ludzi nie ma takiego. Robi się to po prostu zużywa więcej stali, niż jest to konieczne, aby wrócić do stanu ostrego.
W ogólnym rozrachunku to nadmierne zużycie NIE jest wielkim problemem. Cała żywotność narzędzia z krawędziami to więcej niż jedno pokolenie w prawie wszystkich przypadkach, więc nawet jeśli znacznie skrócisz żywotność czegoś, prawdopodobnie tego nie zauważysz :-)
Ale ja Nie myśl, że ktokolwiek musi przechodzić przez pełną progresję 2 tylko po to, aby poradzić sobie ze zwykłym zużyciem krawędzi. Powinieneś potrzebować to zrobić od normalnego użytkowania tylko wtedy, gdy od ostatniego ostrzenia minęło absurdalnie dużo czasu, a każda taka krawędź już dawno nie działa tak, jak powinna. Wynik jednej osoby
Jeśli rutynowe ostrzenie (honowanie) trwa dłużej niż kilka minut na krawędź, nie robisz tego wydajnie. Najszybsi pracownicy, szlifujący niewiele i często tak, jak prawie każdy z nas powinien, mogą odzyskać sprawną ostrość w 30-60 sekund i IMO jest tym, do czego należy dążyć.
Uwaga: jeśli nie możesz tego zrobić tak szybko i chcesz, skróć odstępy między honowaniem, zmień materiały do ostrzenia lub jedno i drugie.
1 Aby spojrzeć na to z odpowiedniej perspektywy, szlifujesz kamień drobniejszy niż większość robotników w warsztacie przez większość ostatnich kilku stuleci europejskiej i amerykańskiej obróbki drewna.
2 Zwłaszcza jeśli zaczyna się od naprawdę grubego ziarna, a następnie przechodzi przez pięć lub więcej ziaren, kończąc na bardzo drobnym ziarnie.