Dzieje się tak głównie między zanurzeniami w puszce.
Tutaj jest twój problem. Właściwie są tutaj trzy problemy: praca bezpośrednio z puszki, cięcia i pędzla.
Idealnie nie nakłada się żadnego wykończenia przez zanurzenie aplikatora w oryginalnym pojemniku. Tak, jest to niezwykle powszechne, ale nadal jest to zła praktyka. To jest w porządku dla farb na bazie wody, po prostu nie polecałbym tego dosłownie do czegokolwiek innego. Jest to szczególnie kiepski pomysł na szybko schnące wykończenie, szczególnie te z szybko odparowującym rozpuszczalnikiem, takim jak szelak - pod koniec długiej sesji roboczej to, co jest w puszce, nie jest takie samo jak na początku, teraz jest więcej skoncentrowany.
Po drugie, tylko dlatego, że szelak znajduje się w gotowej puszce, nie oznacza, że jest to idealne rozcieńczenie do nałożenia (to samo z lakierem, który jest regularnie rozcieńczany, aby był bardziej przyjazny dla użytkownika). W rzeczywistości wstępnie zmieszany szelak może być dość silnym „cięciem”, tradycyjnym terminem określającym stopień rozcieńczenia szelaku, i może przynieść znaczne korzyści w przypadku rozcieńczenia go do mniej skoncentrowanej wersji do aplikacji, czyli „lżejszego cięcia”. Nie wiem, na ile to jest uniwersalne, ale niektóre popularne szelaki w puszkach są sprzedawane jako kawałki o masie 3 funtów (bardzo mocne) i często preferuje się je jako cięcie 1 funty, co wymaga znacznego rozrzedzenia produktu handlowego, co oczywiście może ” t lub nie powinno być wykonywane w oryginalnym pojemniku.
Po trzecie, szelak można nakładać pędzlem i przy niektórych pracach jest to właściwy sposób nakładania. Ale nie jest to idealne narzędzie do nakładania szelaku na duże, płaskie powierzchnie. Szelak to klasyczne wykończenie nakładane tradycyjną metodą, powszechnie znaną dziś jako French Polishing. Jest to jedna z tych technik OCD / mam zbyt dużo czasu na rękach, ale została opracowana, aby dawać znakomite rezultaty i nadal może. To po prostu mnóstwo pracy. Wykonywanie tego w całości nie jest czymś dla osób o słabych nerwach, właściwe francuskie polerowanie wymaga godzin wysiłku przez co najmniej kilka dni; wyniki są uważane przez niektórych za warte zachodu, ale żeby było jasne, nie polecam tego, ponieważ szelak nie jest już jedynym sposobem na uzyskanie takiego wyglądu. Co prowadzi mnie do ...
Po co w ogóle używać szelaku?
W pewnym sensie szelak jest teraz przestarzały. To, na czym polegano w przeszłości, już nie jest prawdą - było to najlepsze dostępne wówczas wykończenie eleganckich mebli, to już nie prawda. Gdyby wykańczacze z początku XIX wieku mieli dostęp do pistoletów natryskowych i lakieru, właśnie tego by używali i to byłoby teraz uważane za „najpiękniejsze wykończenie na świecie” przez tradycjonalistów i koneserów, nie szelak.
Nie jestem anty-szelakowy, sam go lubię i używam go regularnie tam, gdzie cenię sobie szybki czas schnięcia. Ale praca z tym wykończeniem może być kłopotliwa (inni czytelnicy zobacz to poprzednie pytanie dotyczące kwestii związanych z szelakiem i wilgocią), trudno jest zastosować wysoki standard przy większych elementach, ale być może najważniejsze zapewnia stosunkowo słabą ochronę mebli:
- jest twardy, ale trochę za twardy (jest kruchy);
- jest bardzo podatne na uszkodzenia przez wodę (zachmurzenie się i zauważamy, że może to być prawie natychmiastowe);
- i oczywiście każdy napój alkoholowy zmiękczy lub rozpuści finisz w zależności od mocy napoju, pozostawiając widoczne zmarszczki lub wypukłe pierścienie na finiszu po wyschnięciu.
Żaden z tych problemów nie jest problemem nawet w przypadku niedrogiego lakieru dostępnego w każdym sklepie z narzędziami! Są odporne na zarysowania, ale nie kruche, prawie całkowicie wodoodporne, a alkohol im nie przeszkadza. Lakier jest o wiele łatwiejszy do nałożenia w wysokim standardzie, w dużej mierze ze względu na stosunkowo długi czas schnięcia.
Więc radziłbym używać szelaku do prac, w których jest przydatny część reżimu wykończeniowego (np. działając jako warstwa pośrednia między różnymi wykończeniami, jako uszczelniacz do szlifowania) lub gdy jest stosowany samodzielnie, głównie do mniejszych prac, gdzie bardzo szybki czas schnięcia nie jest tak trudny do wykonania. Jest to jeden z powodów, dla których szelak jest nadal doskonałym wykończeniem dla tokarzy i dlatego używam go jako ostatecznego wykończenia uchwytów narzędzi, gdzie chcę mieć błyszczące wykończenie, na przykład uchwyty tych plików, które przywróciłem: