Mam naprawdę złe plecy i uważam, że siedzenie na twardych powierzchniach jest lepsze niż na miękkich. Chciałbym dowiedzieć się, jaka jest optymalna wysokość siedzenia dla mnie, aby nie blokować krążenia przez zwisające nogi lub pogarszać złego stanu kręgosłupa, zbyt mocno przywiązując stopy do podłogi.
Czy istnieje powszechnie akceptowana mądrość dotycząca wysokości siedzenia? Czy istnieje uniwersalny standard, czy może jest to coś, co można obliczyć na podstawie sytuacji? Zakładam, że ergonomia danej osoby jest różna w zależności od tej osoby.